liverpoolskie resztki, czyli wszystko to, czego nie objęły poprzednie posty.
okno wystawowe Forbidden Planet, czyli Najlepszego Sklepu na Świecie
'do not cease to drink beer, to eat, to intoxicate thyself, to make love, and celebrate the good days.' gdzieś w okolicach centrum.
samochód napędzany magicznym pyłkiem, ze specjalną dedykacją dla Basi, która kocha disneyowskie pedalskie wróżki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz