wtorek, 17 stycznia 2012

The Beatles Story

jak Liverpool to oczywiście wszechobecni Beatlesi. o tej wszechobecności pisałam już rok temu, a w tym roku znaleźliśmy w końcu czas na odwiedzenie The Beatles Story, czyli muzeum Beatlesów.

wejście

sala stylizowana na wnętrze The Cavern, czyli kojarzonego z Beatlesami liverpoolskiego klubu (w prawdziwym The Cavern też byliśmy, ale o tym już innym razem)

Harrisona ucięło, za to jestem ja.

Beatlemania wielojęzycznie

żółta łódź powdodna (a na pierwszym zdjęciu bonusowo macka)

Beatlesi po rosyjsku

schody w drugim budynku muzeum.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

statystyka