Basia - zastanawiam się czy to było bardziej prymitywne czy zabawne i czy to było w ogóle zabawne dlatego, że było zabawne, czy dlatego, że w piątek było wiele zabawnych rzeczy. :P Krz - za rzadko się widzimy, no! ale Ty jak masz pomysł to zrób, zrób. :D
ej, ja też chcę być w komiksie z ciętą ripostą!
OdpowiedzUsuńTen T.
musisz być bardziej zabawny, albo robić z siebie idiotę w bardziej charakterystyczny sposób. :P
OdpowiedzUsuńej, janek nie robi tutaj z siebie idioty, po prostu go gasisz w połowie jakiejś historii :l
OdpowiedzUsuńA ja, a ja, a ja? Czekam na komiks o dupie <3
OdpowiedzUsuńJa też bym w sumie kiedyś się chciała w jakimś komiksie u Ciebie pojawić... odwdzięczę się tym samym (już nawet wiem o czym zrobię... hłe hłe :P)
OdpowiedzUsuńgall
Basia - zastanawiam się czy to było bardziej prymitywne czy zabawne i czy to było w ogóle zabawne dlatego, że było zabawne, czy dlatego, że w piątek było wiele zabawnych rzeczy. :P
OdpowiedzUsuńKrz - za rzadko się widzimy, no! ale Ty jak masz pomysł to zrób, zrób. :D
W sumie masz rację, hahahaha :D Nie wiadomo. W piątek ogólnie nastapiło jakieś zagięcie czasoprzestrzeni nad Krakowskim Przedmieściem...
OdpowiedzUsuńPrzeciez Jan zawsze wyglada jak krasnoludzka kobieta ;>
OdpowiedzUsuń