poza Budapesztem widzieliśmy na Węgrzech jeszcze trzy miejscowości: Wyszegrad, Estragom i Sentendre. w Wyszegradzie jest duży zamek, w Estragom duży kościół, a Sentendre to jeden wielki bazar z mniej lub bardziej kiczowatymi pamiątkami.
ciekawy szyld jednego ze sklepów
ciuchy też mieli. i przerażające manekiny.
pamiątki zrobione z... grzyba (przypuszczamy, że z huby). jakieś lokalne rękodzieło czy co tam.
zdecydowanie najlepsza pamiątka z Budapesztu (do kupienia w Sentendre).
knajpa z Dalim
dekoracja koło chyba jedynej w Sentendre toalety publicznej (za to połączonej z muzeum nocników)
pocztówka nabyta na jednym ze straganów. czyżby węgierska wersja biblijnej bestii?
p.s. to zdjęcie poniżej to już nie Sentendre, tylko Wyszegrad - niemniej wypchane bażanty prześladują.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz