blog o ośmiornicach, dinozaurach, zakupach z drugiej ręki, podróżach, głupotach oraz (poniekąd) o glottodydaktyce.
z Wilna, nie z Dworca Wileńskiego. dostałam oficjalne pozwolenie na publikację.
p.s. i jeszcze coś noworocznego.
niesamowite wręcz :D
niesamowite wręcz :D
OdpowiedzUsuń