poniedziałek, 14 czerwca 2010

o przyjaźni (poniekąd)

Jaszczurka dostała na fejsbuku zaproszenie do znajomości od jakiejś, prawdopodobnie nieznajomej, osoby. próbujemy rozszyfrować tajemnicę tożsamości tejże.

Jaszczurka 1:13:40
a już mam. chyba podejżewam że być może wiem kto to może być.
jak poklikać, to ze znajomym jej znajomego mam trzech wspólnych znajomych.
ha-ha
to było zabawne.
ja 1:14:12
wydaje mi się, że tak sprawa wygląda z co drugim człowiekiem na świecie...
Jaszczurka 1:14:41
ale tylko na facebooku robi się to zabawne.
ja 1:15:05
nie, to przerażające
'cześć, jesteś koleżanką kolegi przyjaciela babci brata byłego męża mojej trzeciej żony, zostańmy przyjaciółmi.'
Jaszczurka 1:16:43
i masz cycki! a ja lubię cycki! uzupełniamy się!
ja 1:17:22
uzupełniamy się, bo ja mam dwa wgniecenia na klatce piersiowej po wypadku na traktorze.

p.s. gołębie. fajne gołębie. sosnowieckie, dworcowe.

4 komentarze:

  1. GOŁĄBKI SĄ DOSKONAŁE! ;_; a ten pierwszy tak ślicznie mruży oczka ;_; (mega wzruszenie)

    OdpowiedzUsuń
  2. o, sosnowieckie są okropne, jak siedzą całą grupą na gzymsie i patrzą na Ciebie, jak drechy w ciemnej uliczce.
    "bo jak one tak za sobą chodzą, to znaczy, że będą się dmuchać, zawsze tak robią, bo uczyłam się kiedyś historii sztuki w parku i one się dmuchały, obserwowałam" o.O moja znajoma

    OdpowiedzUsuń
  3. Dmuchające gołębie...
    Daj namiar na ten park, chcę zobaczyć gołębi blowjob :-]

    OdpowiedzUsuń
  4. na dworcu też się dmuchały. :)

    OdpowiedzUsuń

statystyka