niedziela, 13 września 2009

kwiatki, dla odmiany całkiem świeże

bonusowo:

nie jest to może spełnienie wszystkich moich marzeń, ale, jak to się mówi, darowanemu kucykowi w zęby zaglądać nie należy (choć fakt faktem, ten tutaj akurat darowany nie jest, a jedynie stoi sobie w charakterze przyciągacza uwagi pod pewnym sklepem spożywczym na warszawskim Bródnie).

(skoro już przy zwierzątkach jesteśmy...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

statystyka