blog o ośmiornicach, dinozaurach, zakupach z drugiej ręki, podróżach, głupotach oraz (poniekąd) o glottodydaktyce.
poniedziałek, 7 grudnia 2009
takie tam znowu
pół księżniczki i ręka smoka dla tego, kto mi powie co to za język (mowa, rzecz jasna, o tym trzecim napisie mniejszą czcionką). Green Coffee na Marszałkowskiej.
wg googli po wlosku, ale wolalabym wierzyc, ze to odnosi sie do stanu tego kibla. brakowalo mi takiej przygodowki, sciagam, ilez w koncu mozna zarzynac hordy koboldow
troche jak neverhood, te wszystkie gry logiczne. tylko ze w neverhooda gralo sie tygodniami - przynajmniej tak pamietam, nie wiem ile by mi to teraz zajelo - a to sie juz skonczylo. czuje niedosyt. zainstaluje sobie woodruffa, nigdy nie przeszlam, a byl super. kojarzysz?
kojarzę, chciałam ściągnąć nie tak dawno - przeszłam kiedyś, bardzo mi się podobał. w ogóle wszystkie stare przygodówki mi się podobają... i w ogóle wszystkie przygodówki w 2d. a Machinarium jest piękne. jak mam odzyskać gramofon? :(
musisz pomoc tym grajkom z zepsutymi instrumentami -perkusiscie beczka oleju z baru, saksofoniscie srubki od tego od srubek z baru, i musisz kota znalezc, zeby szczura wypedzil z tej rury- za kazdym razem kiedy oni zaczna grac, jakis babsztyl wychyli sie przez okno i bedzie w was doniczkami rzucac, a w koncu radiem (ktore sie zepsuje i musisz zmontowac je z megafonem zyda:P) cholera, woodruff mi nie dziala. musze jakies latki znalezc, czy cos.
wg googli po wlosku, ale wolalabym wierzyc, ze to odnosi sie do stanu tego kibla.
OdpowiedzUsuńbrakowalo mi takiej przygodowki, sciagam, ilez w koncu mozna zarzynac hordy koboldow
na pewno włoski, mam kumpelę na germanistyce z włoskim i ona mi ciągle takie smaczki zarzuca :p
OdpowiedzUsuńcholera, trudne, od prawie pol godziny probuje pobic jakiegos robota w gre w srubki:P
OdpowiedzUsuńpół nocy przez to nie spałam. :P teraz sięwaham między zabawą w hydraulika (w Machinarium, w sensie) a robieniem czegoś tam na uczelnię. :P
OdpowiedzUsuńtroche jak neverhood, te wszystkie gry logiczne. tylko ze w neverhooda gralo sie tygodniami - przynajmniej tak pamietam, nie wiem ile by mi to teraz zajelo - a to sie juz skonczylo. czuje niedosyt. zainstaluje sobie woodruffa, nigdy nie przeszlam, a byl super. kojarzysz?
OdpowiedzUsuńkojarzę, chciałam ściągnąć nie tak dawno - przeszłam kiedyś, bardzo mi się podobał. w ogóle wszystkie stare przygodówki mi się podobają... i w ogóle wszystkie przygodówki w 2d. a Machinarium jest piękne. jak mam odzyskać gramofon? :(
OdpowiedzUsuńmusisz pomoc tym grajkom z zepsutymi instrumentami -perkusiscie beczka oleju z baru, saksofoniscie srubki od tego od srubek z baru, i musisz kota znalezc, zeby szczura wypedzil z tej rury- za kazdym razem kiedy oni zaczna grac, jakis babsztyl wychyli sie przez okno i bedzie w was doniczkami rzucac, a w koncu radiem (ktore sie zepsuje i musisz zmontowac je z megafonem zyda:P)
OdpowiedzUsuńcholera, woodruff mi nie dziala. musze jakies latki znalezc, czy cos.
już mam. teraz się bawię maszynami do gry, z jedną mam problem. Kurwa, nie mam czasu na gry. :P
OdpowiedzUsuńWłoski. ; ]
OdpowiedzUsuńDoznałam niezłego owna, kiedy odkryłam, że łazienka po włosku to "il bagno".