sobota, 4 lutego 2012

urodzinowo

koniec grudnia i większa część stycznia to w moim najbliższym otoczaniu okres bogaty we wszelkie możliwe święta. my z Potworem na przykład obchodziliśmy urodziny - ja 19. stycznia, on 25. stycznia. urodziny Potwora minęły co prawda raczej po cichu, ale za to w moje działo się całkiem sporo, co zostało udokumentowane fotograficznie (nawet bardziej niż bym tego chciała). po kolei więc.

świętowanie rodzinne, tu też bez macek się nie obyło.

obrazek promujący imprezę urodzinową i bodajże dość dobrze oddający jej założenia (obowiązkowe wąsy tudzież dziwne przebranie, względnie jedno i drugie).

mój prezent dla Magdy K. (tej od Cthulhu), czyli drugiej jubilatki, która świętowała swoje urodziny na wspomnianej imprezie.

skrupulatne przygotowania do straszenia ludzi

zdjęcie z ręki robione w łazience, teraz mogę już umrzeć ze świadomością, że spełniłam swój obowiązek wobec internetów.

jubilatki i ich zabawki

wąsy (mojego autorstwa), +10 do męskości

wyrażam radość z faktu, że zaraz narysuję Michałowi wąsy.

część prezentów. niestety żadne prezenty z mackami nie załapały się na zdjęcie, chociaż takie też były.

Basia K. nie miała wąsów, ale Jej akurat możemy to wybaczyć ze względu na inne atuty.

Dużo Różnych Ludzi.

(zdjęcia z samej imprezy autorstwa Rafała, Potwory składają wyrazy wdzięczności.)

1 komentarz:

  1. macki się nie załapały na zdjęcie, ale cycki zawsze :P

    OdpowiedzUsuń

statystyka